Szanty - Czarnobrody kapitan
Capo 0 próg | |
1. Czarnobrody nasz Kapitan był, | d d C d |
A zwał się Edward Teach. | B C d d |
W 16-tym roku do nas przyszedł, by | d d C d |
Z diabłem i z nami pić. | B C d d |
Potężna postać, dziki wzrok, | d d C d |
Hiszpanom śmiał się w twarz, | B C d d |
Rabował statki. Nim minął rok, | d d C d |
Dziesiąty pryz był już nasz. | B C d d |
Ref: Bo Kapitan nasz szalony był, |
d d C d |
Mówiono, że z diabłem ma pakt. | B C d d |
Gdy w warkocz zaplatał brodę swą, | d d C d |
Drżał przed nim cały świat. | B C d d |
2. Zapragnął zrobić na statku piekło, |
d d C d |
Pod pokład spędził nas. | B C d d |
W trującym dymie prochu i siarki | d d C d |
Wytrzymał najdłużej z nas. | B C d d |
Na Karaibach z nami był | d d C d |
Marynarz - nie znał go nikt. | B C d d |
Nie gadał z nami, ze Starym pił, | d d C d |
Mówiono, że to sam Zły. | B C d d |
Ref: Bo Kapitan nasz szalony był... | |
3. Spotswood ogłosił nagrodę za nasz bryg, | d d C d |
Złoto za naszą śmierć. | B C d d |
Więc żywy dziś nie wyjdzie nikt, | d d C d |
Kto Teacha pragnął mieć. | B C d d |
Zadano mu dwadzieścia ran, | d d C d |
Na pokład ciężko padł. | B C d d |
Dziś odwróconą losu kartą | d d C d |
W piekle z Czartami gra. | B C d d |
Ref: Bo Kapitan nasz szalony był... |